Łączy spółgłoski z samogłoskami, tworząc pierwsze sylaby. 9-12 miesiąc życia: maluch ćwiczy powtarzanie usłyszanych dźwięków i słów. Często przed ukończeniem pierwszego roku wypowiada proste słowa, np. mama, tata, baba. Po ukończeniu pierwszego roku życia rozwój mowy malucha staje się bardziej intensywny.
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu kdmp Rozpoczęty 25 Lipiec 2013 #1 Moj synek juz bedzie mial 9 miesiecy. I chcialabym sie upewnic ze za malo nie je... Chcialabym sie rowniez dowiedziec co wy dawalyscie/dajecie swoim pociechom. Jakies pomysly na nowy obiadek...? 8- mleczko z kaszka ok 140ml 12- mleczko z kaszka ok 120ml odrazu przy jedzeniu zasypia na drzemke na ok. 2 godziny 15- obiadek ze sloiczka lub co co ja ugotuje i znami je 18- deserek owoc ze sloiczka albo jogurcik 21- mleczko z kaszka. robie mu gestsza na noc. miedzy czasie soczek bobofrut, biszkopty, flipsy, i jakies inne ciasteczka dla maluchow I jak bysice mogly podac jakies przepisy na obiadki dla 9 miesiecznych bobasow. Bo bym chciala juz zaczac sama gotowac bo ostatnio jakos mu nie smakuja ze sloiczka Dziekuje z gory i pozdrawiam :-) reklama #2 Mogę Ci doradzić tyle: miedzy czasie soczek bobofrut, biszkopty, flipsy, i jakies inne ciasteczka dla maluchow Oprócz flipsów zrezygnowałabym z tego wszystkiego. Słodkie zapychacze. Niepotrzebne wręcz szkodliwe. Ponieważ podajesz papki manipulować jedzeniem oraz żuć uczyć się jednak musi więc flipsy bym zostawiła. Może zastąp te przekąski suszonymi lub świeżymi owocami jeśli już muszą być? Przepisów na obiadki jest tyyyyyle w internecie, ze na prawdę warto odpalić googla .
Jak powinien wygladac dzień 9 miesiecznego dziecka? Plan dnia 9 miesięcznego dziecka wygląda tak: 7:00 pobudka. 7:00 – 7:35 zabawa w łóżeczku. 7:40 karmienie (200ml mm) 7:45 poranna toaleta. do 9:40 aktywność głównie na podłodze raczkując. 9:40 – 10:00 wyciszanie na łóżku, puszczanie kołysanek i usypianie. 10:00 – 11:10
Menu 9 miesięcznego dziecka Drodzy Rodzice! Chciałabym zmienić i bardziej urozmaicić dietę córki. Maja ma 8,5 miesiąca i zastanawiam się, co mogłaby wcinać w 9 m. jej menu wygląda następująco: RANO 6-7 Mleko modyfikowane 180-210ml ( czasem wypije miej) SNIADANIE 10-11 Kaszka manna Bobovity na przemian z kaszką mleczno-ryżowa OBIAD 13-14 Gotuje zupki, dania z mięskiem lub rybka(2* w tyg.) + sok + 1-2 biszkopty PODWIECZOREK 17 Owoce, biszkopty, wafle ryżowe, kisielek własnej roboty, musy itp. (oczywiście nie wszystko jednego dnia ale zawsze owoce) KOLACJA 19 Kaszka ryżowa na małej mleku, ( bo w ciągu dnia nie chce pic mleka, zawsze dawałam na podwieczorek, ale już nie chce to robie z kaszka by dostawała odpowiednia ilość wapnia) W ciągu dnia pije herbatki Hippa i sok dla niemowląt oraz przekąsi pare chrupek kukurydzianych Po kolacji kąpiemy, myjemy 2 zęby i idziemy spać Czytałam na RR o różnych propozycjach żywienia 9 miesięcznego dziecka i jak inni karmią swoje dzieci to czasem jestem zszokowana. Niektórzy rodzice dają już jogurty na deser i serki, kanapeczki na śniadanie i nie wiem, co mam o tym myśleć. Nabiał, wysoko gatunkowe wędliny i jajka są po 11m a pieczywo po 10 pieczywo. Daje córce do spróbowania niektórych produktów np. śmietany lub jogurt do zupy, twaróg, kawałeczek bułki itp. nic jej nie było ale tylko próbowała a nie jadła jako posiłek. Co Wy Kochani o tym myślicie ???? Co radzicie bym zmieniła ? Pozdrawiam i dziękuję
przykładowy harmonogram snu dla 10-miesięcznego dziecka. dokładny czas snu i drzemki różni się w zależności od dziecka. Ale jeśli chodzi o harmonogramy snu, twoje 10-miesięczne dziecko prawdopodobnie wpadło w dość przewidywalny wzór. dzieci w tym wieku zazwyczaj budzą się wcześnie, drzemają rano i po południu, kładą się
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Gemini81 Rozpoczęty 3 Czerwiec 2010 #1 Witam, moje córki kończą właśnie 9 miesięcy. Zastanawiam się, jak teraz zmienić im jadłospis, tzn. zastąpić wieczorne mleko kolacją z warzyw czy czegoś innego? Na dzień dzisiejszy ich menu wygląda tak: 1. kleik kukurydziany na mleku 2. mleko z piersi (ponieważ coraz mniej mam pokarmu, dostają też modyfikowane) 3. zupka warzywna z mięsem, 1/2 żółtka co drugi dzień 4. owoc świeży lub deserek ze słoiczka 5. mleko 6. mleko zagęszczone kaszką ryżową Dziewczyny mają skazę białkową, więc kaszki i kleiki przygotowuję na Bebilonie Pepti. Będę wdzięczna za opinię, pozdrawiam. reklama #2 Witam nie ma takiej konieczności, Może Pani w ramach urozmaicenia spróbować innych rodzajów kasz na śniadanie np. jaglanej na mleku lub płatków np. jęczmiennych, owsianych na mleku. Zamiast kleiku kukurydzianego można również podać już kaszkę kukurydzianą. Może Pani natomiast między posiłkami lub do obiadu,dać dziecku do rączki, kawałek ogórka, pomidorka, rzodkiewki, papryki jeśli ma już czym ugryźć Proszę pamiętać, że witaminy i minerał znajdują nie tylko w warzywa i owocach ale właśnie również w kaszach.
Ja swojemu maluszkowi miksowałam jedzonko do 6 miesiąca, a teraz ma 9 miesięcy. Na początku miksowałam na gładką papkę, później rozdrabniałam coraz mniej aż w końcu przestałam mu cokolwiek miksować. Obawiałam się tego ponieważ mój starszy syn jak tylko wyczuł jakąś grudkę dusił się.
5 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 26828 Zarejestrowany: 19-01-2011 11:14. Posty: 454 IP: Poziom: Przedszkolak 2 września 2011 10:22 | ID: 625938 Macie jakieś pomysły co mogę sama ugotować takiemu maluszkowi? Jakie warzywka, ewntualnie mięsko ale z czego? Doradzicie na podstawie własnych doświadczeń? 2 września 2011 10:34 | ID: 625949 Mi pani doktor mówiła, że mogę Szycmiuszkowi ugotować zupę jarzynową np. na mięsku z indyka, tylko bez wzdymających jarzyn typu brokuł, kalafior, zmiksować ugotowane jarzynki lub rozgnieść widelcem i tak mu podawać, tylko bez mięska (tylko mówiła to jak Szymuś skończył 4 mce), nie wiem, może 5cio miesięcznemu można już podać odrobinę mięska. Szymuszek za kilka dni skończy pół roczku i ja już mu daję wiele rzeczy do spróbowania. Strasznie go interesuje jedzenie :) 2 września 2011 10:39 | ID: 625958 2 września 2011 10:41 | ID: 625964 ziemnaik marchewka, korzeń pietuszki indyk ale najlepiej zacząć od marchewki i pojedynczo wprowadzać kolejne warzywo co 3-4 dni żeby widzieć jak dziecko reaguje 4 biancaneve83 Zarejestrowany: 10-03-2011 17:51. Posty: 6 5 września 2011 19:56 | ID: 628432 Ja w 5 miesiącu podawalam mojemu dziecku jarzynki z indykiem , cielecina lub kurczakiem , niekiedy z ryzem . Teraz , jak ma 10 miesiecy , to ma za soba wiele doroslych obiadow , typu spaghetti , ryba po grecku , zurek , rosolek , bardzo lubi moje obiadki :) 5 Natka10 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-01-2013 12:55. Posty: 665 28 sierpnia 2013 10:28 | ID: 1008383 Ja też mam teraz problem z tym co dawać mojemu 5 miesiecznemu ma takie menu. Pomożcie czy jest odpowiednie.. 6:00-7:00 Mleko 150 ml 10:00 Kaszka (malinowa lub morelowa od 4 150 ml 12:00 2-3 łyżeczki obiadku ze słoiczka ( warzywka z mięskiem od lub zupka jarzynowa) 14:00 mleko 120 ml 16:00 Łyżeczkę lub dwie deserku 18:00 mleko z kleikiem 180 ml Od 18 mały spi do 6 rano.
Spośród przedstawionych w dzisiejszym rankingu zabawek dla 6 miesięcznego dziecka naszym faworytem jest interaktywna migocząca hula-kula. Hula kula świetnie sprawdzi się nie tylko w celu rozwoju intelektualnego dziecka powyżej 6 miesiąca życia, ale także będzie pomocny podczas stawiania pierwszych samodzielnych kroków dziecka.
Jadłospis 9 miesięcznego dziecka Dzień dobry, Uważam, że jadłospis jest w porządku, jednak zdecydowania unikałabym podawania przekąsek pomiędzy posiłkami. Mamy 7 posiłków w ciągu doby, z czego 4 posiłki to posiłki mleczne, a 3 uzupełniające. Taka ilość jest w porządku - każde dziecko jest inne i należy intuicyjnie za nim podążać. Dążymy jednak do tego, aby były 3 posiłki mleczne i 2-3 uzupełniające. U Pani synka porcje mleka są różne, z czego wynika większa ilość tych posiłków - tak oczywiście może zostać. Jeśli jednak ma Pani ochotę podać dziecku wafle cz chrupki kukurydziane proszę to robić w ramach posiłku. Pozdrawiam serdecznie.
10 Maj 2012. #2. Hej, My właśnie 3 tygodnie temu przechodziliśmy ospę.Młody miał niespełna 4 miesiące. Najpierw zaraził się ospą średni syn,przyniósł prawdopodobnie z przedszkola.Pech chciał,że zauważyłam u niego ospę w dniu wyjazdu do Polski.A jechaliśmy autem prawie 1800km.Nie gorączkował,a krost miał zaledwie 15.No ale
AUTORWIADOMOŚĆ Ekspertka Postów: 374 96 Wysłany: 6 maja 2017, 18:18 Dziewczyny, mozecie napisac mniej więcej jak wygląda menu waszych dzieci w tym wieku? Nie wiem czy córkę dobrze karmię, wydaje mi się, ze pije sporo mleka a zbyt mało pokarmów stałych ale ona jest takim mlekopijcą , ze nie potrafię jej oduczyc.. u nas tak to wygląda: 6-7 rano - mleko 150-180 ml ok 10 kaszka ale nigdy nie zjada całej miseczki ok 12 mleko 100 ml ( nie wytrzymałaby do obiadu dlatego muszę jej dac..) o 14 je obiad zazwyczaj warzywa z kurczakiem albo indykiem, ryz, czasami słoiczek, za zupami nie przepada miedzy 16 a 17 je owoc ze sloiczka bo normalnych owocow nie lubi oprocz banana, czasami kisiel. No i jeszcze zazwyczaj wypija trochę mleka ale to zalezy od dnia po 19 mleko 180 ml i nocy budzi się raz i dostaje 120 ml dodac, ze jest na nutramigenie. Czyli wychodzi, ze pije ok 4- 5 razy na dobę mleko, czy to nie za duzo? Niby je stałe posiłki ale niewielkie ilosci bo więcej jej nie wcisne ( dobrze, ze w ogole je) i jest niedojedzona dlatego popija mlekiem. Jak próbuję ją przegłodzic zeby zjadła więcej obiadu to koniec koncow nie zje nic bo jest tak głodna, ze juz tylko mleko .. w miedzyczasie podjada chrupki kukurydziane Sidney Autorytet Postów: 592 162 Wysłany: 6 maja 2017, 18:31 Paulina u mojej już prawie rocznej mam jeszcze większy problem. Pierwszą łyżeczkę czegokolwiek spróbuje i dalej często już jest koniec. Ratuje się mlekiem bo inaczej potrafi nie jeść. Wg wytycznych to powinny być 3 stałe posiłki i 2 mleczne. W rzeczywistości u nas dzisiaj oprócz owoców to tylko mleko, wszystko inne co jej dzisiaj podałam było ble. paulina502 Ekspertka Postów: 374 96 Wysłany: 6 maja 2017, 18:43 Czyli tez masz mlekoluba jak ja moje kolezanki mówią, ze w tym wiekubich dzieci pily zazwyczaj mleko tylko rano i wieczorem a u nas niestety nie ma opcji, zeby Tosia w ciagu dnia nie wypiła mleka..moze w koncu wyrosną z tego mleka Sidney Autorytet Postów: 592 162 Wysłany: 6 maja 2017, 21:30 Powiem Ci, że nie przejmuje się tym. Choć na początku, kiedy patrzyłam na dzieci koleżanek które wcinają wszystko z wielkim apetytem to w głowę zachodziłam. A ja mam niejadka. Bilans jedzenia dzisiaj nie licząc 300 ml w nocy to 210 ml mleka i 2 kubeczki jogurtu po 100 g. A teraz włączyłam na luz. W końcu zacznie jeść inne rzeczy. Nie znam nikogo kto by pił tylko mleko ulola lubi tę wiadomość Kropla Autorytet Postów: 601 639 Wysłany: 6 maja 2017, 23:21 W pierwszym roku życia dziecka podstawą powinno być mleko. Nie ma co się przejmować, tylko na spokojnie dawać dziecku do próbowania, moja córka też nie był zbytnio zainteresowana rozszerzaniem diety i mleko zaczęło schodzić na dalszy plan właśnie po skończonym roku, stało się to niepostrzeżenie paulina502 Ekspertka Postów: 374 96 Wysłany: 7 maja 2017, 08:13 To mnie pocieszyłyscie trochę Sidney Autorytet Postów: 592 162 Wysłany: 7 maja 2017, 09:08 Kropla dzięki za informację, też tak myślę, że tak będzie. Poza tym zaczyna się cudny czas owców i nowości to będąc na działce będzie próbować aż się przekona. ulola Autorytet Postów: 409 129 Wysłany: 16 maja 2017, 11:18 Sidney u nas to samo. Wszystko poza suszoną śliwka, jogurtem truskawkowym lub morelowym jest bleee. Tylko mleko a juz bylo tak pięknie. Córcia Zosieńka 2680 g - Tęsknię Adasiu [*] Sidney Autorytet Postów: 592 162 Wysłany: 16 maja 2017, 19:38 Melduje, że dzisiaj kończy córa rok i nadal jak było tak jest. Może na wakacjach zacznie smakować inne rzeczy.. Jak ja bym chciała, zeby ona zajadala jajeczko, zupki, miesko, ziemniaczki, warzywka itd.. Magdula Autorytet Postów: 846 299 Wysłany: 19 maja 2017, 22:55 Sidney, spóźnione ale najszczersze życzenia 120 lat dla Twojej córeczki A dla Ciebie przy okazji samych z nią radości Syl89wia Koleżanka Postów: 45 6 Wysłany: 20 maja 2017, 10:26 Synka karmię piersią około 3-5 razy w ciągu dnia, pije poza tym wodę, w nocy ciężko mi zliczyć ile razy się przystawia, różnie to bywa. Do tego dochodzi 1 lub 2 mleczne kaszki (rano i wieczorem), porcja niewielka i nie zawsze zjedzona. Słoiczki wprowadziliśmy od 4 miesiąca i jadł chętnie. Od czasu podjadania z naszego talerza, przestał się nimi interesować i gotuję mu sama. Dużo warzyw, makaron, ryż, kasze, drób, wieprzowina i wołowina (ulubiona jest zupka jarzynowa i delikatne spaghetti). Owoce wszystkie świeże poza jabłkiem (podejrzewamy alergię). Mimo skończonych 9 miesięcy, nadal miewa dni typu 100% mleko i wisi przy piersi, nie chce wtedy nic innego. Kiedyś się bardzo tym przejmowałam, ale już odpuściłam i skoro tak chce to ok, widocznie ma taką potrzebę Ogólnie to jestem w szoku, że takie maluchy są tak wybredne Sidney Autorytet Postów: 592 162 Wysłany: 20 maja 2017, 21:20 Magdula wrote: Sidney, spóźnione ale najszczersze życzenia 120 lat dla Twojej córeczki A dla Ciebie przy okazji samych z nią radości Bardzo dziękujemy sznurowka Ekspertka Postów: 1232 52 Wysłany: 21 maja 2017, 13:13 Moja też niechętna do innego jedzonka, ale chyba przy KP to często spotykane..? w końcu cycuś mamy najlepszy, to i mleczko najlepsze. 3240g 52cm 39tc Sidney Autorytet Postów: 592 162 Wysłany: 22 maja 2017, 12:30 Sznurówka chyba nie ma reguły. Przy czym ja sie nie przejmuje. Kiedys zacznie jesc ulola Autorytet Postów: 409 129 Wysłany: 2 czerwca 2017, 09:56 U nas powoli zmiany na horyzoncie. Z opcji : Mlesio/ pól jogurtu- mlesio- zupa lub mlesio- mlesio- deser - mlesio. Mamy : Jogurt z owocami i platkami- mlesio- zupa- kaszka - deser- mlesio. Jeśli próbuje podać mleko zamiast zupy lub kaszki to sama wyciąga smoczek z buzi i jest glosny protest. Ma niespełna 10 miesięcy. Wkrótce zamiast kaszki wprowadze jej drugie danie, tzn taka jest teoria . Córcia Zosieńka 2680 g - Tęsknię Adasiu [*] Dariah Autorytet Postów: 7066 3847 Wysłany: 2 czerwca 2017, 17:05 U nas wygląda to tak ze na drugoe śniadanko dostaje owoce, potem po spacerku czyli dluzszej drzemce dostaje miesko/rybka + warzywa, i czasami na wieczor daje jej zupke warzwna. Kiedys przez jakiś tydzień na noc dostawala kaszke z owocami ale jje to nie sluzylo. Mysle może nad tym żeby kaszke dawac na sniadanie, z owocami. Ja karmie piersią i jeśli chodzi o jedzenie to Zosia je wszystko, nie marudzi i ma piękny apetyt owoce dostaje na razie ze sloiczkow a obiady ja gotuje bo tych słoiczkowych nie akceptuje wcale. 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡ 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️ Dariah Autorytet Postów: 7066 3847 Wysłany: 2 czerwca 2017, 17:11 A mam pytanie miesko / rybke dajecie codziennie ? 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡ 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️ paulina502 Ekspertka Postów: 374 96 Wysłany: 7 czerwca 2017, 14:58 Dariah, ja rybę daję raz albo 2 razy w tygodniu, mięso staram się codziennie ale czasami zje tylko zupę jarzynową i tej jest dobrze Dariah Autorytet Postów: 7066 3847 Wysłany: 7 czerwca 2017, 16:11 Paulina, Dzięki za odpowiedz Tez mieso daje codziennie. Rybe raczej rzadko. A żółto? Często dajecie? 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡ 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️ ulola Autorytet Postów: 409 129 Wysłany: 8 czerwca 2017, 11:05 Kiedy Zocha strasznie nie grymasila to mięso i pól zoltka bylo codziennie. Potem zasmakowala w rybach wiec ryba pojawiala sie 3 lub 4 razy w tygodniu. Obecnie nie chciała nic z wyzej wymienionych. Tylko pomidorowa bez mięsa. Mieso Udalo mi sie przemycić moze 2 lub 3 razy w tygodniu a o rybie i zoltku wogole nie bylo mowy. Wczoraj chetnie zjadła makaron z pomidorami i kurczakiem wiec moze idzie ku lepszemu. Na deser spróbuję podać budyń z żółtkiem i zobaczymy. Wiadomość wyedytowana przez autora 8 czerwca 2017, 10:57 Córcia Zosieńka 2680 g - Tęsknię Adasiu [*]
JOyie. qdd042654s.pages.dev/198qdd042654s.pages.dev/258qdd042654s.pages.dev/200qdd042654s.pages.dev/113qdd042654s.pages.dev/298qdd042654s.pages.dev/104qdd042654s.pages.dev/236qdd042654s.pages.dev/274qdd042654s.pages.dev/12
menu 9 miesięcznego dziecka forum
